Sortuj po:
Ocenie
Dziadek z babcią siedzą przed kominkiem.Babcia proponuje:
-Może byśmy się jakiegoś winka napili?
Dziadek schodzi do piwnicy,bierze pierwszą lepszą butelkę i czyta:koń jak.Zadowolony zanosi butelkę do góry.Wypijają najpierw po kieliszku,potem całą butelkę.Dziadek żuca się na babcię,namiętnie ją całuje,rozbierają się i kochaja caly wieczór,noc,dzień i następną noc.Po igraszkach dziadek sprawdza butelkę i czyta dalej:koń jak nie może,jadną łyżkę na wiadro wody.
[
Szczegóły]
Komentarzy: 0 Ocena:
3.8462/6 Oddaj głos:
1(słabe)
2
3
4
5
6(genialne!)
mam trzy latka trzy i pół chujem siegam ponad stół do przedszkola chodze z wódką mam fartuszek z prostytutką ja pierdole to przeczkole misie,kasie, pania ole tylko jeza nie pierdole bo jez ciagle w jajca kole ale jeza oglimy i go tez wypierdolimy!!!
[
Szczegóły]
Komentarzy: 6 Ocena:
5.4000/6 Oddaj głos:
1(słabe)
2
3
4
5
6(genialne!)
[1]